Witam Was kochani !
Na początek pragnę Was przeprosić za moją długą przerwę. nie wiem jak to się stało, że aż tak długo nic nie dodałam. Moja notka nie pojawiła się tu chyba od grudnia, lub wcześniej, a obiecałam, że w poprzednim tygodniu coś dodam, więc za to bardzo bardzo Was przepraszam. Ostatnio w ogóle nie miałam jakoś tak chęci do napisania tego. Lecz powróciłam z nowymi zwierzakami i postaram się już w miarę systematycznie dodawać posty.
Jak już wiecie dołączyła do mnie Sensei :)
Mi się bardzo podoba jej sposób pisania notek, a Wy co sądzicie ?
Teraz mam większą motywację, że jeszcze ktoś tu ze mną jest.
Notka jej dedykowana Gocie. Chociaż chyba ostatnio tu nie zaglądała. muszę z nią pomówić :D
Eh zamiast się uczyć na biologie to siedzę na komputerze. Ale co tam jeszcze mam czas :D
Dzisiaj moi mili opowiem Wam o Koalach.
Koala jest zaliczany do gatunku torbacza i rodziny koalowatych. Ja go bardzo często nazywam po prostu misiem :D Lecz to jest bardzo nie poprawna nazwa. Ponieważ nazywaniem koali ``misiem koala`` sugeruje nam pokrewieństwo z niedźwiedziami. A jak wiemy koala i niedźwiedź trochę się różnią.
Torbacz ten wyglądem przypomina pluszowego misia. Ma dużą okrągłą głowę, kosmate uszy i duży, czarny nos. Jego futro jest gęste i wełniste, popielatoszare, z białym podbródkiem i klatką piersiową. Kończyny są krępe o dużych, silnych łapach zaopatrzonych w ostre, mocne pazury. Palec pierwszy i drugi są ustawione przeciwstawnie do pozostałych trzech, co ułatwia wspinaczkę po drzewach. Ogon ma formę szczątkową.
Dla ciekawskich :
Słowo koala pochodzi od słowa gula z języka Dharuk. Samogłoska /u/ była pisana alfabetem łacińskim jako oo, została zamieniona na oa prawdopodobnie z powodu błędu.
Schodzi on na ziemię tylko żeby przejść na inne drzewo, bo niestety nie umie jak małpki sobie po nich skakać. Żyje samotnie lub w niewielkich grupach złożonych z samca i kilku samic. Jest jedynym współcześnie żyjącym przedstawicielem rodzaju Phascolarctos.
Kola rośnie od 60 do 85cm, ważyć może ok. 8–15 kg, więc sądząc po tych wymiarach możemy stwierdzić, że kaoala nie są w sumie ani małe ani jakieś wielkie. Ich okres godowy trwa od marca do grudnia. Samica chodzi w ciąży 25-35 dni, (jej, ale krótko :D) może urodzić jedno młode raz na 2 lata.
Samce dojrzałość płciową osiągają w wieku 3-4 lat a samice 2-3 lat.
Te misie żyją ok. 15-20 lat.
Większość swojego życia spędzją na czubkach drzew eukaliptusowych. Są one bardziej aktywne nocą. Koala występuje wzdłuż wybrzeża Queensland, Nowej Południowej Walii oraz Wiktorii.
Układ trawienny koali umożliwia trawienie jedynie liści wybranych gatunków roślin. Koala preferuje eukaliptusy (Eucalyptus), ale uzupełnia też dietę liśćmi kilku gatunków z rodzajów Corymbia, Angophora, Lophostemon, banksja (Banksia), Leptospermum i Melaleuca. Dorosły osobnik zjada dziennie od 0,5 do 1 kg liści. Większość substancji mineralnych pobiera z soczystych liści. Wodę pije rzadko, dopiero gdy z powodu suszy zmniejsza się jej ilość w liściach, pije częściej.
Tak jak teraz na to patrzę to koala prowadzi bardzo zdrowy tryb życia, zjada same liście i pije wodę, też tak chcę :D
ZAPAMIĘTAJ !
TE SŁODKIE MISIE SĄ POD OCHRANĄ ( od 1977r.)
http://video.interia.pl/obejrzyj,film,119202,sortuj,sm,st,45135,pozycja,2,S%C5%82odki_koala
I zdjęcia ;)
CZYTAM=KOMENTUJE !
I jak co sądzicie ?
Nie przepraszaj! ;)
OdpowiedzUsuńNa początek rzuca mi się w oczy, że poprawiłaś się w pisaniu, ale uważaj: po kropce są duże litery. ;) Po prostu się pilnuj, bo to wygląda tak, jakbyś pisała nie patrząc w ekran i potem nie sprawdzała, czy czasem nie popełniłaś błędu. Albo piszesz na telefonie. Wiesz, wtedy może istnieje jakaś aplikacja, która by Ci mogła pomóc.
SERIO CI SIĘ PODOBA? (:
Mój sposób pisania jest trochę świrnięty. Zresztą to chyba zaleta, nie? ;D Hahahahahahahahahahahah...!!
Narysowałam sobie jakieś kółko na klawiaturze i wskoczyło mi 'cyc'. Matko! ;p
Moja klawiatura wygląda teraz jak Pandora, haha. Na tej szerszej właśnie widzę atokirinę, czyli te nasiona Świętego Drzewa ;).
No na pewno nie zaglądała. No chyba, że nie chciało jej się pisać komentarza w obawie, co ja odpiszę. Hah.
Znam to, ale ja na razie nic nie muszę robić.
Jasne.
Widzę, że się bawisz kolorami tak jak ja - i pamiętam, że uwielbiasz ten niebieski.
Nazywanie czegoś tak jak się nie powinno, ale się lubi, nie jest złe - o ile się o tym wie.
Podoba mi się, że też wyszukałaś, skąd pochodzi nazwa. Lubię języki, więc to mówi samo za siebie.
Ciekawe, co to za kolor pod tym żółtym. Wygląda jak jakiś odcień fioletu, ale mi się czasem kolory mylą, gdy się wyraźnie nie odznaczają.
Mama mnie wysłała do góry po mapę i mi się tak przypomniało, że gdy byłam mała to się bawiłam w czarownicę na miotle. Oczywiście to mapa służyła mi za miotłę :D.
Jak czasem dobrze jest popełnić błąd - jeśli jeszcze raz skomentuję pochodzenia nazwy 'koala'.
No, masakrycznie krótko koale są w tej ciąży. Dobrze, że u ludzi trwa ona dłużej, haha. Chociaż to zależy od punktu widzenia.
Nie chciałabym tyle żyć, ale tyle, ile żyje człowiek także nie. Wolałabym żyć jakieś 300 lat. A najlepiej to się jeszcze odradzać. Niestety, to nie jest możliwe. I nie, nie chcę Ci teraz doła robić. Może trochę się uda wydłużyć czas trwania ludzkiego życia.
Jak dobrze, że atokirina nie mają oczów. Ale i tak się na mnie paczą! I diabelnie przypominają mi meduzy. I teraz ten soundtrack • na yt byś znalazła pod nazwą "Becoming one of the people, becoming one with Neytiri"; świetne imię, przy okazji •.
To, ile te koala zjadają zawsze mnie przerażało. I nawet nie wiem, dlaczego.
Wszystkie zwierzęta prowadzą zdrowy tryb życia. Mam Cię! Tylko ludzie są anomaliami. No ale ludzie to w sumie też zwierzęta, zależy, jak patrzeć. Także więc jesteśmy po połowie.
Zapamiętam! Chociaż jest już tyle zwierząt pod ochroną, że mogę ześwirować i zapomnieć, które nie są. ;D
To 'A' się tak cudnie na mnie paczy. Ale żem chciała 'O'! O!
Film z interii? :O *w sensie te gały* Nie spodziewałabym się, że dasz z tego. Zobaczę sobie po dodaniu komentarza - wiesz, telefon. Niby mogę tu mieć otwartych kilka kart jednocześnie, ale nie chcę ryzykować utraty komenta. ;)
2 i 3 zdjęcie mnie rozśmieszyło, a te ostatnie jest po prostu ładne.
Przecież każdy wiee!! Chociaż... jedna osoba się nie zastosowała, ale nie będę jej gnębić. Moja podłość ma jednak swe granice.
Muszę Ci przyznać, że lepiej ta notka wygląda od poprzednich, chociaż mogłaś nieco więcej dodać od siebie, ale w porządku... nie każdy ma masę skojarzeń. I tak mam dobry humor, bo wzorowałaś się na mnie. (:
To wykombinowałaś już, o jakim zwierzęciu dyskutujemy w weekend? No chyba, że chcesz to przełożyć. Wtedy muszę się zgodzić, bo jestem uzależniona od Ciebie w tej sprawie ;p.
Tu jest, kufa, za poważnie. Trzeba otworzyć kufę i zacząć paplać na randomowo. Oprócz tego, że chciałabym sobie postrzelać z łuku. Nie, na hulu nie chcę iść. ;D
Powodzenia z tą biologią wnerwianą! {Dobra, jest kupę rzeczy, które bardziej wnerwiają. Zresztą, zależy jeszcze, jaki masz temat. Lecz i tak powszechnie wiadomo, że nauka to zakała!!!! Destroy!!! Destroy the Devil, 'cause he {?} is on your doorstep!!!}
I see you. ツ
Jaki długaśny ten twój komentarz. ;)
OdpowiedzUsuńJa po prostu czasem nie wiedzę takich błędów. Oczywiście zawsze sprawdzam to co napisze, ale czasem mogę przeoczyć kilka rzeczy.
Chętnie bym pogadała o jaszczurkach, kocham je. Tak jak ty węże ;)
Tylko jeszcze nie wiem o którym gatunku.
wiesz ten kolor pod żółtym to taki szary.
W ogóle wczoraj mi się coś stało i jak pisałam zwykłych białym kolorem to mi go widać nie było jak opublikowałam posta.
Tak dużo jest tych zwierząt pod ochroną.
Jednak wczoraj nie potrzebnie się uczyłam na ta bilogie bo dziś nie byłam w szkole, chora jestem ;(
Mój pies ( ten mały czarny który wygląda jak niedźwiedź, może pamiętasz ) jest chyba jakimś wyjątkiem, bo ona w swoim życiu chyba już zjadła z 10 tabliczek czekolad, w tym parę tych dużych i uwierz jeszcze żyje. A mówią że psy nie powinny jeść słodyczy bo mogą umrzeć, to chyba na nią nie działa :D
Ale w sumie masz rację, że zwierzęta na ogół prowadzą zdrowy tryb życia.
Fajnie by było tak żyć 300 lat.
Tak 2 i 3 zdjęcia są rozśmieszające, ale mi się spodobały i musiałam je tu wstawić.
Bay bay :)
U Ciebie nie da się napisać innego.
UsuńWiesz, patrzę sobie teraz w kompa i Tobie się jakoś lepiej udało dobrać kolory. (:
Dobry masz gust, nie spodziewałam się. Też lubię jaszczurki, może nie aż tak bardzo jak węże, ale porównywalnie do meduz, a meduzy są wysoko na liście. ;)
Może pogadamy o helodermie arizońskiej. Jadowita! Mm... Zresztą, Ty wybierasz. Ja mam za duży na Ciebie wpływ chyba.
Współczuję.
Wiesz, mój brat też jest chory. W końcu i w Kołobrzegu w takim okresie się można przeziębić.
W Barcelonie podobno akurat było ciepło, jakieś 14 stopni. Wiesz, siostra niedawno wróciła. (:
Kurde, wszyscy tak kursują, a ja w domu siedzę.
Ale moja siostra to dopiero agentka! W każdym roku jeździ na wakacje co najmniej dwa razy - latem i jakoś zimą lub jesienią. Czasem też wiosną ;D.
Jasne, że pamiętam!
Ciężko go zapomnieć.
E tam, szkodzą na zęby, owszem, ale nie psy umrą od jedzenia słodyczy. Przynajmniej nie słyszałam i to chyba zbyt nieprawdopodobne.
Przywykłam do tego. ;D
Haha, nie no, żartuję. Chciałabym mieć zawsze rację, chociaż i tak jakoś częściej słyszę, że ją mam, a nie, że nie. Ciekawe... Haha.
Może lepiej się jeszcze odradzać i pamiętać poprzednie wcielenia. Chociaż to by mogło wyrządzić chyba więcej szkód niż pożytku, no ale...
I dobrze!
Kurde, odcięli mi internet. Idę na dół i załatwiam go na nowo. Co moi rodzice tak wcześnie idą spać??!!!!! O.o!
Ciao.
Ohayo ~~
OdpowiedzUsuńWiesz mam pomysł co może być na następną notkę :)
Otóż to Zebry !!
Zebry to wbrew pozorom bardzo tajemnicze i pełne zagadek zwierzęta :D
A wiesz że Zebra jest czarna w białe paski ?? Pewnie bedziesz się ze mną sprzeczać bo to ty :D.
http://www.tgz.com.pl/dagona/naukaiprzyroda/zebra.html
Tu piszę wyraźnie że zebra jest CZARNA w BIAŁE paski ;D
Wiesz co już mam końcówkę ferii ;< Tak, tak bedziesz się ze mnie śmiała bo niedlugo ty bedziesz miała :D
Wiesz co mój pies jest kompletnym debilem...
Aż mi się nie chce o tym gadać...
Moja strona na FB ma juz 166 Like :D hihi
Jestem szczęśliwa!! ;D
Głupio bo coś do resztu mi sie stało z tym całym panelem i nic nie mogę pisać na blogu i już zwątpiłam. Nawet nie mogę go usunąć bo nic nie chce się włączyć :<
"Smuteg" i "rzal" i "bul" .....
To jest zue ...
A i wiesz co mam na razie neta O.O co jest dziwne ;D
Jedno mnie ciekawi kiedy będą jechać po tego psiaka małego :D Już nie mogę się doczekać :) Hyhyhyhy
A jak CI idzie z oglądaniem Naruto ?
Ja już skończyła oglądać One piece i teraz muszę czekać co tydzień na odcinki :<
A ja wiem jak się skończy naruto hyhyhy ;D Się czyta mange to się wie takie rzeczy ^^ Ale nie bedę aż takim chamem i Ci nie bede spojlerować :D
Ja już lece i mój długaśny komentarz zostawiam tobie do przeczytania :D
Sajonara ^^
Wow, co Ci się stało, że skomentowałaś ? o.O
OdpowiedzUsuńHaha ja dziś zaczynam ferie :D Jupi !
Ty masz neta ?! o.O
Mam nadzieję, że w wakacje też będzie. Hyhy :D
Zebry ? Mogą być. postaram się dziś coś dodać.
Szkoda, że twój blog się ``zawiesił``. ;(
Zostało mi już tylko 10 odcinków i będę na bieżąco.
A teraz zagnę Cię. Też czytam mangę :D
Ale jeszcze nie skończyłam. (Manga jeszcze wychodzi ?)
Cieszę się, że w końcu to zajrzałaś. I masz szczęście, że w końcu się pojawiłaś.
Czemu twój pies jest debilem ? Z tego powodu co mi mówiłaś ?
A na twoim blogu to co się dzieję ? Możesz się tam zalogować?
Żegnam Cię :*
Yo !
OdpowiedzUsuńty , ty, ty już masz ferir ty ty niedobra ty :<
z moim blogiem nic sie już nie da zrobić.
Coś sie zepsuło niestety :<
Wow nie wierze czytasz mange ?? ;O
Manga jeszcze wychodzi ale że sie niedługo skończy chociaż zawsze może być jakiś niespodziewany zwrot akcji, ale mi na to nie wygląda.
A wiesz co zaglądam tu często, ale czasem nie wiem jaki mam komentarz zostawić
Mój pies jest kopletnym debilem i nie chodzi o to co Ci mówiłam :D hyhyhy
Wiesz co teraz oglądam ? Króla Szamanów ;D
A właśnie bedziesz oglądała Dragon balla ?? Bo mnie to ciekawi :D
Sajonara :**
Hahahahah, zaskoczyłam Cię tym avatarem? ;p
OdpowiedzUsuń